poniedziałek, 29 sierpnia 2011

Poniedzialek-tez nie za bardzo!

Nowy tydzien,wszystko jak zawsze ,to samo.Ale przynajmniej wsrod ludzi,zawsze cos sie dzieje!Jutro mam wyjazd do Gdanska,do malej kliniki.Jade po "wyrok" Z gory wiem co uslysze!
Jedynki trzeba niestety wyrwac,bo zaniknely kosci w dziasle i wygladam jak bym nie miala jedynek.Dla kobiety to koszmar!
Ale mysle,ze dam sobie rade,potrzasne kieszenia,troche bolu,troche poswiecenia i za jakis czas tez WRESZCIE bede mogla sie wzglednie usmiechac.
Pod konczacy sie nastepny rok ,mysle,ze moja najwieksza trauma wreszcie minie!
I na dzisiaj to byloby a tyle i az tyle!
Obiecuje ze cdn.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz